Gazeta.vru

  "Dwadzieścia lat nieudanych reform, kłamstw propagandy, kradzież, korupcja," drenaż mózgów "pozbawiła Rosję jej zdolności do rozwoju w konkurencji z innymi krajami" Gazeta.ru, napisał w notatce, "My nie dogoni."
Przeczytałem pierwsze zdanie i zastanawiał się, czy to naprawdę mówi Gazeta.ru, która sama tylko oferty, które usłużnie, aby ściągnąć z uprawnień, które czytelnicy durila?

  Ale czytam dalej: "Konkurencyjna gospodarka nie jest możliwe, gdzie prawa własności są naruszane. Czy to możliwe, aby utworzyć w Rosji stabilnego systemu własności prywatnej, zabezpieczone przez system prawny? Wątpliwe. Własność prywatna jako kluczowy czynnik rozwoju gospodarczego w kraju brakuje. Został on zastąpiony biurokratycznego nieruchomości, której właścicielem jest "suwerennego ludu" gotowy w razie potrzeby "maszyna, zatłoczona i oruzhno" bronić swoich praw "- i widzę, że nic się nie zmieniło, tylko tempo nieco zmieniony, ale wzrósł poziom histerii.Alexey Melnikov przeczytać tekst i usłyszeć słowa kinogeroya: "Wszystko, co jest nabyte przez przepracowanie skradzione trzy magnetofony, trzy papieros przypadku trzy skórzane kurtki ...!"

 Wszystkie z restrukturyzacją, tych dwudziestu lat, tylko media i śpiewał na własności prywatnej i wolnej konkurencji, pracy małego właściciela, więc co? Zgodnie z tą flagą rabowali ludzi, ponieważ depozyty obywateli - także własność prywatną, własność państwa przeprowadza się, że też jest forma własności prywatnej, a teraz histerycy i wyglądał na winnego w bok, a nie patrząc w lustro.
"Własność prywatna opiera się na pracy małego właściciela, wolna konkurencja, demokracja - wszystkie te slogany, które mogą zmylić robotników i chłopów kapitalistów i ich prasy pozostało daleko w tyle. Kapitalizm wyrósł na światowego systemu kolonialnego ucisku i finansowej uduszenia garstki "zaawansowanych" krajach, w zdecydowanej większości społeczeństwa. " "Imperializm jako najwyższe stadium kapitalizmu", Lenin V. 22, str. 179 wydanie czwarte.
Sto lat temu, Lenin uważał, że slogany świętej własności prywatnej, wolnej konkurencji i demokracji, aby oszukać mas datą. I okazuje się, że nie jest! Oni wciąż żyją. I Gazeta.ru, "walka" przeciwko propagandzie kłamstw, ponownie wyciągnął je na pokładzie i daje je jako nowo odkryta współczesna myśl.

 A tam, dając wrażenie życia, zastąpienie jednego kolejne kłamstwo.Vitaly Glukhov